Menu

piątek, 4 września 2015

36. ,,Czerwone jak krew" ~ Salla Simmukka


Tytuł: Czerwone jak krew
Tytuł oryginału: Punainen kuin veri
Autor: Salla Simmuka
Tłumacz: Sebastian Musielak
Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Foskal
Ilość stron: 252

Siedemnastoletnia Lumikki - uczennica Liceum Artystycznego w Tampere. Dewiza życiowa: Trzymać się z daleka od rzeczy, które jej nie dotyczą.

Pewnego dnia w szkolnej ciemni Lumikki znajduje dużą sumę pieniędzy. Na większości banknotów widnieją ślady krwi. Kto je tam zostawił? Co ma do ukrycia? 
Okazuje się, że w sprawie maczało palce troje uczniów: córka policjanta Elisa, szkolny amant Tuukka i outsider Kasper. Wkrótce Lumikki zostaje wplątana w międzynarodową aferę, w której zamieszani są rosyjscy gangsterzy i tajemniczy Biały Niedźwiedź. W grze pozorów prowadzonej przez Lumikki stawką jest dobre imię, a może nawet życie przyjaciół.

,,Była sobie raz dziewczynka, która nauczyła się bać..." 

Od samego początku obawiałam się trochę sięgnąć, a co dopiero kupić tę książkę. Jednak nadarzyła się okazja i kupiłam ją za 12,99! Ja kryminałów za bardzo nie czytam, ale ale... przeczytałam tę cudowną książkę! 
   Do kryminałów jakoś nie mogłam się przekonać. Dokładnie nie wiem czemu. :( Za bardzo nie lubię przelewu krwi i myślałam, że książki z tego gatunku są takie same, albo bardzo podobne. Był to naprawdę duży błąd z mojej strony...


,,Pewnego razu w środku zimy, gdy z nieba spadały na ziemię miękkie jak puch płatki śniegu, królowa siedziała przy oknie z czarnego hebanu i szyła. I gdy tak szyła, patrząc przez okno, ukłuła się igłą w palec. Na śnieg upadły trzy kropelki krwi. Czerwone plamki wyglądały tak ślicznie  na białym tle, że królowa pomyślała sobie: ,,Och gdybym miała dziecko o skórze białej jak śnieg, wargach czerwonych jak krew, włosach czarnych jak hebanowe drzewo!"."
Powieść ma ten wielki plus, że nie ma tutaj aż takiego wielkiego przelewu krwi. Zagadka tu przedstawiona jest naprawdę imponująca. Jednak, jednak... Po przeczytaniu książki zauważyłam, że autorka jedną sprawę troszkę za bardzo naciągnęła. Uważam, że nastolatka nie mogłaby mieć umysłu jak Sherlock Holmes (♥)! To troszkę przereklamowane, ale trudno, jest jak jest.
    Książka świetnie nadaje się na przygodę z nowym gatunkiem - kryminałem. Jest to książka dość lekka, nic nieobowiązująca, ale z chęcią zapoznam się z innymi częściami tej trylogii. Bardzo interesują mnie dalsze losy bohaterów.  
Interesujące jest to, że autorka niektóre zdania poprzeplatała słowami angielskimi np. No shit Sherlock, White Bear hates it when people are late. Bardzo ciekawa perspektywa. :)
  Wydawnictwo postarało się o wygląd książki. Okładka jak i wnętrze jest świetne!  



 Polecam każdemu kto chciałby zacząć przygodę z tym gatunkiem!
Teraz pytanie do Was: Znacie jakieś fajne kryminały? Z chęcią coś poczytam :3


Mrs. Crazy

7 komentarzy:

  1. U mnie dzisiaj kryminał króluje na blogu :)
    A książkę mam w planach :)
    Moje=ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  2. Kryminały uwielbiam, ale nie wiem, czy dla zatwardziałej fanki tego gatunku, jaką jestem ta książka będzie odpowiednia. Z kryminałów polecę Ci "Lisią dolinę' i wszystkie Agathy Christie ;)

    Insane z przy-goracej-herbacie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie zainteresuje się bliżej tą książką, lubię powieści z zagadkami, a ten kryminał oprócz ciekawej treści, ma również piękną oprawę, nie mogę sobie go odpuścić :)

    LeonZabookowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Była całkiem dobrą książką, ale bez szału. Jednak chętnię sięgnę po drugą część :)

    bookocholic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja także nie przepadam za kryminałami, jednak po Twojej recenzji z chęcią sięgnę akurat po ten. Zgadzam się, lektura została wydana naprawdę fantastycznie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. + Jeśli lubisz takie 'małe' kryminały to polecam Ci 'Password' :)

      Usuń
  6. Mam wrażenie, że "Czerwone jak krew" to dwie książki - z jednej strony uwielbiam styl autorki, nawiązania do baśni, opisy fińskiego krajobrazu, a z drugiej kryminał, który nie przypadł mi do gustu i w ogóle mnie nie wciągnął, dlatego mam problem z tą powieścią. Liczę, że następna część spodoba mi się bardziej..

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń