Menu

czwartek, 4 września 2014

To co dobre się skończyło, czyli August Wrap Up! +TBR

Po ReadWeeku zasiało pustkami. Z Cup złapałyśmy kryzys czytelniczy, który u mnie nadal trwa, i tak to jakoś wszystko wyszło. Ale sierpień się skończył. Toteż jakieś podsumowanie należałoby napisać! 
Jednak na początek, chciałam cieplutko przywitać Paulę jako naszą nową recenzentkę. Oczywiście Ruda i Ola, które mają jedenaście lat i wprowadzą do nas trochę literatury dziecięcej, będą zasilać nasze szeregi! I to w sumie tyle zmian. 
Jesteśmy w trakcie zbierania się do kupy i reanimacji bloga, jeszcze dobrze nie zaczęłyśmy a już się nam upadło. Będzie lepiej!
To teraz podsumowania osobiste!
True Story!

Clar:
Sierpień nie był dla mnie pomyślnym miesiącem. Zwłaszcza biorąc pod uwagę dwutygodniowy kryzys... 
W tym miesiącu udało mi się przeczytać:
• Papierowe Miasta, John Green
• Zwiadowcy. Tom 1: Ruiny Gorlanu, John Flanagan
• Zwiadowcy. Tom 2: Płonący most, John Flanagan
• Zwiadowcy. Tom 3: Ziemia skuta lodem, John Flanagan
•Zwiadowcy. Tom 4: Bitwa o Skandię, John Flanagan
•Zwiadowcy. Tom 5: Czarnoksiężnik z Północy, John Flanagan

(Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam...)
A we wrześniu zamierzam przeczytać!
• Gwiazd Naszych Wina, John Green *powtórka, tym razem w oryginale*
•19 razy Katherine, John Green *trzeba to w końcu skończyć...
•Szukając Alaski, John Green
Oraz co tam jeszcze dostane w swoje łapki!

Cup:
Sierpień, tak. Minął zdecydowanie za szybko, nie uważacie? Nie miałam czasu na czytanie, a nakupowałam tyle książek... Poza tym - nie mogę o tym nie wspomnieć - mamy nowy szablon. Wybaczcie mi wszyscy, ale czy tylko mi bardziej podobał się poprzedni? Wielce załamana przejdę jednak do ważniejszych spraw.
Po ReadWeeku naprawdę próbowałam coś przeczytać, ale nie wyszło. Nie skończyłam niczego. Tak więc w sierpniu przeczytałam całe trzy książki w tym jedną baśń dla dzieci.
Micro, Michael Crichton
Otchłań. W potrzasku, Alexander Gordon Smith
Lodowy smok, George R. R. Martin
Zdradzę jednak, że obejrzałam też kilka filmów (przy czym ja naprawdę nigdy nic nie oglądam), w tym: Elitę, Siedem dusz oraz Spirited Away: W krainie bogów. Może uda mi się coś Wam naskrobać o tych filmach, jeśli tylko chcecie.
Co do planów czytelniczych wzniośle nazywanych TBR (To Be Reading)... Jako że przez część września mnie nie będzie (będę szaleć w Zachodniej Europie) zdecydowałam się na moje znienawidzone wersje elektroniczne i tak oto zabiorę się za serie pani Clare, czyli Dary Anioła i Diabelskie Maszyny. Oprócz tego mam straszną chętkę na Mroczne Umysły oraz Nigdy nie gasną. Co więcej? Powtarzam w oryginale Wyścig Śmierci (The Scorpio Races) oraz mam zamiar dorwać Jedyną Kiery Cass. Ale w tym tygodniu ambitnie zabiorę się za książki z Paulowego stosiku, skoro mam się z nią zobaczyć ^^
Tyle ode mnie. Bez odbioru.

Odbiór?
Powiem Wamże jest źle. Zaczyna się rok szkolny, każda z nas ma przed sobą trudny czas. Clar egzamin gimnazjalny, Kathie pierwszy rok liceum, a przede mną matura. W związku z tym mamy mniej czasu na czytanie i bloga. Nie jesteśmy doskonałe, do ideałów nam daleko, jednak przede wszystkim - brakuje nam systematyczności. Tak, Kathie, każdej z nas. Czemu właśnie zwracam się do jednej z naszych autorek? Ano nasza Kath wymyśliła, że się nie nadaje. Nie obchodzą mnie jej tłumaczenia (bardzo bezwzględna ja), ale nie pozwolę jej tak po prostu odejść z bloga. Po moim trupie.

Tak czy inaczej, trzymajcie kciuki! Zrobimy co w naszej mocy, by blog funkcjonował w miarę poprawnie i sensownie.
Tymczasem oddaję głos do studia.
Halo, halo, Clarie?

Halo, Halo!
Tak, jest źle... ale będzie gorzej! W szkole oczywiście. Mamy nadzieję, że na blogu będzie coraz lepiej! Powoli się zaczynam wyłaniać z czytelniczego doła i niedługo powinnam w swoje łapki dostać nową książkę. Zatem spodziewajcie się recenzji na dniach!
A co do sprawy Kathie! Kochana, może wcześniej na Ciebie nakrzyczałam, ale wiesz jaka jestem... Przepraszam. Nie chcemy, żebyś odchodziła, tworzymy tego bloga RAZEM. TYLKO razem. Więc proszę, uwierz w siebie, uwierz w nas i nie odchodź!

W tym miesiącu to ja mam zaszczyt napisania części ogólnej notki z Wrap Upa! Trzymajcie kciuki i widzimy się jeszcze w tym tygodniu! (mam nadzieję)

Bujające w obłokach!
Clar & Cup

2 komentarze: