Niezwykła, trzymająca w napięciu historia. Naprawdę kocham tę książkę! - Stephen King
Tytuł: Faza pierwsza: Niepokój
Seria: Gone Zniknęli
Autor: Michael Grant
Wydawnictwo: Jaguar
W mgnieniu oka znikają dorośli. Nauczyciele. Lekarze. Rodzice...
Zostają nastolatki. Dzieci. Niemowlęta. Milkną telefony. Nie działa Internet. Nie ma telewizji.
Nikt nie wie co się stało... Pomoc nie nadchodzi.
Czas ucieka. W dniu piętnastych urodzin znikniesz... Tak jak oni.
,,And sometimes when you lie to me
Sometimes I'll lie to you
And there isn't a thing you could possibly do
All these half-destroyed lives
Aren't as bad as they seem
But now I see blood and hear people scream
Ten I wake up
And it's just another bad dream..."
(Agent Orange)
W niespodziewanym momencie wszyscy dorośli znikają, a miasto otacza nieprzenikalna bariera. Są tylko osoby do piętnastego roku życia, a w tym małe dzieci i niemowlęta. Trzeba coś zrobić, bo inaczej skończy się jedzenie i nastąpi śmierć...
,,Świat jest taki, jakim go uczynimy. Ale
myślę też, że czasami możemy prosić Boga o pomoc, a On pomoże. Czasami
mi się wydaje, że siada i mówi: "Jejku, co te głupki teraz wyprawiają.
Chyba lepiej trochę im pomóc.”
W miasteczku o nazwie Perdidio Beach w Kaliforni, znikają wszyscy dorośli, a dzieci i nastolatki zostawione są samym sobie. Powstają dziwne mutacje: mewa ze szponami jastrzębia, wąż który ma skrzydła, kojot który rozmawia, kot który przenika przez przedmioty i... ludzie którzy posiadają niezwykłe moce. Tak wykreował świat Michael Grant. Powieść jest bardzo zaskakująca, ale przewidywalna.
„- Chcesz mi powiedzieć, że pod ziemią
jest masa uranu i nikt nie powinien myśleć, że to niebezpieczne? -
spytał Edilio sceptycznym tonem. - Masa uranu i kości jednego faceta -
uzupełnił Quinn. - Witaj w Perdido Beach, nasze motto brzmi:
"Promieniowanie? Jakie promieniowanie?”
Zamknij oczy. Skoncentruj się. A teraz wyobraź sobie, że miasto, w
którym mieszkasz, zostało odgrodzone od reszty świata ogromną,
niezniszczalną barierą, a wszyscy do piętnastego roku życia, znajdujący
się w niej, znikają. Bez żadnego "puff". Bez żadnego błysku. Bez
wybuchu. W dniu swoich piętnastych urodzin znikniesz - tak jak oni.
Nagle znajdujesz się w świecie bez dorosłych, bez nauczycieli i lekarzy,
rodziców i policjantów, pośród płaczących dzieci. Po pierwszym szoku,
że teraz możesz jeść lody na okrągło, przestaje to być zabawne. Witamy w
nowym świecie. To już nie jest Perdido Beach. To ETAP.
Moje serce podbiła Lana, o mocy uzdrowicielki. Polubiłam ją dla tego, że kochała psy, a nawet posiadała mądrego labradora (bardzo lubię tę rasę). Pomagała bezinteresownie i to było jej najlepszą cechą. Oprócz niej polubiłam jeszcze Sama - głównego bohatera. Miał moc światła (?), które spalało dany obiekt (albo danego człowieka). Wszyscy w powieści liczyli na to, że Sam ich uratuje, a tymi słowami jednocześnie go przytłaczali. Sam jednak wiedział, że wcale nie jest bohaterem i nie chce nim być. Z czarnych charakterków podobał mi się Drake mimo, że czasami chciałam go walnąć i powiedzieć ,,Opanuj się kolego!".
,,Uśmiech Drake'a kojarzył się z rekinem: zbyt wiele zębów, zbyt mało humoru."
Książka bardzo mi się podobała. Jednak pojawiła się przemoc na ulicach, co nie bardzo przypadło mi do gustu. No proszę Was, aby dzieci strzelały do siebie pistoletów? To trochę lekka przesada! Aby czternastoletnia osoba zasiadała na krześle burmistrza i rozkazywała wszystkim dookoła. Książka z ciągiem robiła się coraz bardziej absurdalna! A jednak uważam, że warto zapoznać się z tą powieścią.
Zamierzam przeczytać kolejne części, bo jestem ciekawa co też autor wymyśli.
Dotychczas ukazały się:
Faza druga: Głód
Faza trzecia: Kłamstwa
Faza czwarta: Plaga
Faza piąta: Ciemność
Faza szósta: Światło
Mrs. Crazy
----------------------------------------------------------------
Tłumaczenie piosenki:
,,I czasem gdy mnie okłamujesz
Czasem ja okłamuję ciebie
I zupełnie nic nie możesz zrobić
Wszystkie na wpół zniszczone żywoty
Nie są tak złe, jak się zdaje
Lecz teraz widzę krew i słyszę ludzkie krzyki
Wtedy się budzę
I to tylko kolejny zły sen..."
Czytałam to chyba jakieś 5 lat temu. Z tego co pamiętam to podobało mi się, więc może odświeżę sobie serię.
OdpowiedzUsuń